Hej. Jeden kadr z jesiennego pleneru. Piękna modelka. Do tego nie polska, lecz szara jesień, zupełnie inna niż nasza, bez tego charakterystycznego zapachu palonych brzóz, iglaków, dębów oraz wszelkich śmieci. Nie do podrobienia. Moja ulubiona pora roku. Popatrzcie.
Co do zdjęcia, miałem ostrzejsze kadry, ale moim zdaniem akurat to oddaje najlepiej klimat jesieni, wyciszenia, nostalgiczność i tą szarość, gdy już wszystkie liście opadną. Pozdrawiam.